Trawa pampasowa - zabezpieczamy przed zimą!

Większość gatunków traw ozdobnych, jakie można znaleźć w Naszych ogrodach jest już roślinami przystosowanymi do polskich warunków zimowych, jednym z wyjątków jest trawa pampasowa, która nie najlepiej radzi sobie z mrozem i bez odpowiedniego okrycia podczas srogiej zimy może po prostu nie przetrwać w ogrodzie.

 

Jak temu zaradzić?

Późną jesienią po pierwszych przymrozkach, utrzymujących się co najmniej kilka dni, liście trawy pampasowej należy związać sznurkiem (wcześniej można ją troszkę przyciąć do wysokości około metra) następnie okryć warstwą słomy lub agrowłókniny białej, zimowej. Bezwzględnie unikamy obwiązywania traw i wszelkich innych roślin bezbarwną folią, reklamówkami czy workami po korze/ziemi ogrodniczej, gdyż materiał ten nie przepuszcza ani powietrza, ani wody, przez co roślina po prostu się zaparzy!

Natomiast ziemię wokół kępy należy obsypać grubą warstwą suchych liści/torfu/kory lub obłożyć stroiszem.

Wiosną, gdy minie niebezpieczeństwo silniejszych przymrozków i gdy ziemia już rozmarznie można zdjąć okrywy z kępy i przyciąć suche pędy przy samej ziemi. Roślina wkrótce potem wypuści nowe liście.

 

Największym wrogiem traw w okresie przedwiośnia nie jest mróz ani przymrozki gruntowe tylko słońce, które całkiem mocno nagrzewa powierzchnię gruntu dając roślinom znak do przebudzenia się ze snu i pobudzenia do wzrostu, dlatego okrywanie kęp traw ozdobnych stroiszem lub korą jest tak ważne w przypadku wrażliwszych gatunków.